Córeczki Shangri-La Lizus Maksimus i Valentino von der Barke mają już sześć dni i rozwijają się w błyskawicznym tempie. Obie jedzą tak dużo, że zamieniły się w tłuściutkie pączuszki. Dostały imiona: Dalaya i Damai. Świeżo upieczona mama już oswoiła się z nową rolą i zajmuje się nimi z dużą czułością, choć nie zapomina o swoich potrzebach. Kilka razy w ciągu dnia wychodzi z kojca, by poszaleć z zabawkami i domaga się aportowania.
Więcej informacji w dziale Miot D.