Koniec października, a pogoda wciąż piękna, dlatego koniecznie trzeba ją wykorzystać na zdjęcia plenerowe. Tym razem towarzyszyła nam Agnieszka Piwońska z Bossem, synkiem Basimka. Postanowiłyśmy przygotować naturalną, leśną scenografię. Zgromadziłyśmy gałęzie, suche liście, a Agnieszka przywiozła przepiękne fioletowe wrzosy. Maluchom bardzo spodobała się ta dekoracja. Były nią tak zainteresowane, że udało się im zrobić sporo wspólnych fotek. Czasami tylko wydawałyśmy przedziwne odgłosy, aby nakłonić szczenięta do spojrzenia w naszą stronę, ogólnie jednak byłyśmy zadowolone z efektów naszej pracy, bo sesja przebiegła naprawdę sprawnie. Poniżej zdjęcia zbiorowe, na których udało nam się ustawić piwski w kolejności, w jakiej się urodziły. Od lewej: Ghuri, Georgios i Greco.
Teraz prezentuję każdego pieska osobno. Jako pierwszy Ghuri.
Najchętniej pozował Georgios, dlatego ma najwięcej fotek.
I jeszcze Greco.
I jeszcze kilka zdjęć całej trójki, na których maluchy siedzą w innej kolejności niż na początku. Przy wrzosie od lewej: Greco, Ghuri i Georgios, a na ostatniej fotce Georgios w środku, zaś z prawej strony Greco.
Udało się też zrobić Basimkowi (z prawej strony) fotkę z jego dwuletnim synkiem Bossem.